niedziela, 6 marca 2011

niedzielny spacer

spacer po parku Skaryszewskim... byli sportowcy i spacerowicze

 

były szybkie pieski... w piżamie, które trudno złapać...


pieski w wózkach


a na koniec karczma....


a w karczmie, okienka, butelki i  inne dziwne rzeczy:)




i tak jakoś niedziela zleciała


2 komentarze: