Wróciłam wczoraj z zajęć terenowych w Turwi koło Poznania...
z dorobkiem zdjęciowym oczywiście...
Wiejsko, sielsko i anielsko w skrócie mówiąc:)
Pałac w Turwi zza krzaka :p

jak wieś to i wiejskie klimaty:)




nie obyło się bez zbliżeń:)




oraz impresji:)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz