czwartek, 12 maja 2011

Hiszpańskie opowieści cz.1


Dwutygodniowy wyjazd zaowocował masą zdjęć...
udało mi się przez nie przekopać i oto efekty:)
Na początek miejscowość, w której mieszkałyśmy czyli Cambrils 
i okolice,Costa Dorada,100 km od Barcelony, morze, palmy....


urocze to miasteczko:)

 



nie obyło się bez nocnych wędrówek:)


 rzeźby o tematyce morskiej cieszyły się powodzeniem przechodniów 
którzy uwieczniali się na fotkach..
i ja też mam syrenki, nocą:)



piasek na plaży ładnie świecił...

 

a kolorowe palmowe liście były obiektem mojego zainteresowania:)


 c.d.n

1 komentarz:

  1. przepiękne ciepłe klimaty ....urzekły mnie trzy ostatnie zdjęcia....zwłaszcza kamyczek .....chyba kamyczek:)z tego co widzę wyjazd należy zaliczyć do udanych....
    P

    OdpowiedzUsuń